Każda dieta – niezależne czy opiera się na wegetarianizmie, czy też na produktach wysokobiałkowych – utrzymuje, że jedzenie po 18 jest wykluczone, ponieważ wtedy organizm gromadzić zaczyna tkankę tłuszczową i w żadnym wypadku się nie schudnie. Czy faktycznie post po 18 ma aż tak duży wpływ na zdrowie, czy może jednak jest w tym nieco fałszu?

Jaka jest prawda?

Jak łatwo można się domyślić, zakaz jedzenia po 18 nie ma wiele wspólnego z prawdą. To prawda, nie powinno się jeść na noc, ponieważ ma to negatywny wpływ na wagę, tkankę tłuszczową i ogólnie pojęte zdrowie. Żaden uznany dietetyk jednak nigdy nie powie, że godziną graniczną jest 18. Dlaczego? Ponieważ to nie od zegarka zależy czas niejedzenia, lecz od tego, kiedy się dany człowiek kładzie spać.

Przyjmuje się powszechnie, że ostatni posiłek powinien nastąpić maksymalnie do około 2-3 godzin przed snem. W takim wypadku, jeśli ktoś kładzie się spać o 23, może zjeść nawet o 21 ostatni posiłek. Jak zatem widać, jeśli miałby zjeść o 18 i położyłby się spać o 23, z całą pewnością obudziłby się w nocy i podjadał z lodówki, a tym samym łamałby tak ciężko wypracowaną dietę. I właśnie z takich niedomówień często biorą się problemy u osób będących na diecie.